Polecam ten film chociaż jeszcze go nie oglądałam
bo idę dopiero jutro ale do tego że jest fajny można dojść również po reklamach
Muppety poza prawem w kinach od 21 marca ja idę w sobotę ( 22 marca )
Na czele Muppetów staje najgroźniejsza żaba świata - Constantine.
Druga część „Muppetów” zaczyna się od trafnej autoironii: bohaterowie „Ulicy Sezamkowej” naigrawają się z panującej w Hollywood tendencji do kręcenia sequeli hitów kinowych, zastanawiając się jednocześnie, o czym ma być ich film. O miłosnych rozterkach Panny Piggy? A może o egzystencjalnych problemach ze Szwedzkim Kucharzem w roli głównej? W końcu decydują, że wyruszą na światowe tournée. Muppetom ów pomysł podrzuca Dominic Badguy (genialnie oślizły Ricky Gervais). Mężczyzna przekonuje także, że powinien być ich menadżerem. One co prawda wyczuwają, że coś wisi w powietrzu, lecz po kilku niewyszukanych komplementach ulegają jego namowom. Oczywiście Dominicowi wcale nie zależy na rozsławieniu Muppetów, zamierza je wykorzystać do kradzieży brytyjskich klejnotów koronnych. Mózgiem operacji jest jednak Constantine, czyli najgroźniejsza żaba świata, która podstępem podszywa się pod Kermita i staje na czele Muppetów.
Film Jamesa Bobina, który wyreżyserował także pierwszą odsłonę, opiera się na niedorzecznościach tak absurdalnych, że aż śmiesznych. I tak na przykład Muppety, mimo że odmieniony Kermit mówi z ciężkim rosyjskim akcentem i zgadza się na ich durne propozycje występów - np. na taniec z bykami - niczego nie podejrzewają. Jedynym Mupppetem, który wyczuwa w Kermicie Constantine’a jest Zwierzak, co nie świadczy najlepiej o spostrzegawczości bohaterów. Istotnym elementem w sequelu jest także drugi plan, tam brylują bowiem gwiazdy (nie tylko wielkiego ekranu) w dość nietypowych dla siebie rolach. Żeby nie być gołosłownym: Christoph Waltz podczas występu Muppetów w Wiedniu wchodzi na scenę, by zatanćzyć... walca, Ray Liotta i Danny Trejo to więźniowie Gułagu 38B mający smykałkę do baletu i śpiewu, a Céline Dion pojawia się na ekranie, by wykonać duet z Panną Piggy. Królową drugiego planu jest jednak Tina Fey wcielająca się w strażniczkę łagru, która podkochuje się skrycie w Kermicie. Tymczasem Constantine zmagać się musi z męczącymi zalotami Panny Piggy...
Film Jamesa Bobina, który wyreżyserował także pierwszą odsłonę, opiera się na niedorzecznościach tak absurdalnych, że aż śmiesznych. I tak na przykład Muppety, mimo że odmieniony Kermit mówi z ciężkim rosyjskim akcentem i zgadza się na ich durne propozycje występów - np. na taniec z bykami - niczego nie podejrzewają. Jedynym Mupppetem, który wyczuwa w Kermicie Constantine’a jest Zwierzak, co nie świadczy najlepiej o spostrzegawczości bohaterów. Istotnym elementem w sequelu jest także drugi plan, tam brylują bowiem gwiazdy (nie tylko wielkiego ekranu) w dość nietypowych dla siebie rolach. Żeby nie być gołosłownym: Christoph Waltz podczas występu Muppetów w Wiedniu wchodzi na scenę, by zatanćzyć... walca, Ray Liotta i Danny Trejo to więźniowie Gułagu 38B mający smykałkę do baletu i śpiewu, a Céline Dion pojawia się na ekranie, by wykonać duet z Panną Piggy. Królową drugiego planu jest jednak Tina Fey wcielająca się w strażniczkę łagru, która podkochuje się skrycie w Kermicie. Tymczasem Constantine zmagać się musi z męczącymi zalotami Panny Piggy...
W multi kinie słupsk ( 22 marca) w godzinach / Ala :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz